Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Skłodowski
Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Syberia
|
Wysłany: Śro 16:02, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tak. Ja co prawda nie grałem na żadnej odsłonie, więc nie będę się wypowiadał w kwestiach mechaniki, fabuły etc., aczkolwiek rozmowa z jednym z graczy natchnęła mnie do przedstawienia "swojej wizji".
Otóż, jak powszechnie wiadomo, każda, nawet najlepsza fabuła, ma kiedyś swój koniec. A odwlekanie tego końca "rozmiękcza" LARPA i daje wrażenie sztuczności i miałkości gry. Żeby tego uniknąć, mozna pomyśleć o zmianie formuły SL...
Mamy grono wyrazistych postaci, których wzajemne powiązania i relacje są czasem dużo ciekawsze niż sam główny watek fabularny. Może więc pójść tym tropem? Stopniowo "wygasić" (czy wręcz zakończyć) główna oś fabuły, a SL uczynić nieskończoną dramą cykliczną o formule serialu?
To znaczy: mamy grupę bohaterów, których w każdym "odcinku" (odsłona/dwie/ max 3) stawiamy przed innym problemem/wydarzeniem/miejscem. Raz może być to uroczysty bal, kiedy indziej sesja Towarzystwa naukowego, lub podróż gdzieś, a i jakieś dramatyczne zdarzenia...Wszystko zależy od wyobraźni MG'ów i oczekiwań graczy.
W ten sposób można Sl ciągnąć niemal tak długo, jak się chce, bez znużenia i sztucznego "wyciągania" fabuły. Daje to też zdecydowanie większe pole popisu i dla graczy (budowanie swoich prywatnych wątków i wiarygodności psychologicznej postaci) i dla MG'ów (można realizować najbardziej szalone pomysły, które nie przeszłyby w zamkniętej fabule).
I co najważniejsze, sprawia to, że LARP jest stałym punktem na mapie Wrocka, i zdecydowanie łatwiej odnaleźć się w nim nowym graczom (którzy mogą przyjść tylko na jedną odsłonę i się świetnie bawić).
Zachęcam do dyskusji :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anna Li Sah
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:31, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ooo, a wiesz, że to wcale nie jest taki zły pomysł? :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elliot Chess
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn, a jakże!
|
Wysłany: Czw 1:15, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli Piotr Skłodowski jest w tym dziwacznym, innym świecie, zwanym przez niektórych realnym, to nawet rozmawialiśmy już o tym ;) Absolutnie popieram. Nawet więcej, ja już tą dramę traktuję w ten sposób. Nie obchodzi mnie fabuła, żaden z głównych wątków naprawdę mnie nie dotyczy. Helliot jest jakby postacią serialu "Green Clover" opowiadającego niesamowite perypetie załogi statku powietrznego o tej właśnie nazwie :D
Daję swoje olbrzymie, cokolwiek, mam nadzieję, znaczące TAK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
David Frost
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Czw 9:50, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc - odkąd ogłosiliśmy we wrześniu powrót, to ja właśnie tak chciałem tę dramę prowadzić, ale eMGów jest 6 i wszyscy muszą pod tym względem traktować to tak samo. No i jeszcze jedno:
Co na to inni gracze? Czy też chcielibyście, aby to tak wyglądało?
Aby nie zrobiło się nadmierne zamieszanie w wątakach, postaram się widzielić osobny temat :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cały świat
|
Wysłany: Czw 9:59, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jak ja nienawidzę seriali. Uważam, że materiał jaki jest w SL można wykorzystać bez znużenia i zrobić z tego niesztuczną. cykliczną dramę, pełną przewrotów akcji. Tak było do tej pory i sądzę, że nie trzeba z tego robić "serialu"...
Bue.
Ale być może, źle rozumiem zamysł pomysłodawcy;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julius Maharal
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Austriackie
|
Wysłany: Czw 23:18, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to może być cykliczna drama przypominająca długością Ars Mortis. Kiedyś nam się to w końcu znudzi i postanowimy to wszyscy zakończyć. Ale wydaje mi się, żeby do tego stanu dojść najpierw trzeba zacząć w taki sposób prowadzić tego larpa.
Jestem na tak, ale póki co na próbę, bo mam wątpliwości co do rozkładania wątków i wyskalowania aktywności graczy na poszczególnych odsłonach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steve MacKenzie
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: Pią 0:36, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja grałem tylko na trzeciej odsłonie i bardzo mi się podobało głównie z powodu ciekawych pomysłów MG-ów. Jak dla mnie serial może spowodować, że ludzie którzy przed larpem nie dogadają swoich wątków z innymi graczami lub grają pierwszy raz będą mieli duże problemy z graniem.
Pomysł z serialem można wykorzystać, gdy naprawdę będzie widoczny brak inwencji u MG-ów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Steve MacKenzie dnia Pią 13:05, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crystal
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cały świat
|
Wysłany: Pią 9:15, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No ja bym nie chciała grać w SL trzy lata jednak. Na dłuższą metę wszystkim się nudzę, więc wolałabym żeby SL miał fabułę zakrojoną najwyżej na rok, ale za to rok z fajerwerkami :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Li Sah
Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:50, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
hmm...ja też sobie nie wyobrażam SL ciągniętego parę lat, to za dużo nerwów kosztuje :)
coś wymyślimy, żeby uniknac dłużyzn i znudzenia z Waszej strony :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
David Frost
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 12:58, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie chcemy, aby SL zaczął się nudzić :) Mamy kilka pomysłów jak to zrobić, aby każda odsłona była ciekawa i wciągająca, a jednocześnie, aby SL stanowił jedną całość.
Ja co prawda chciałbym, aby SL trwał przez jakiś czas i był cały czas równie ciekawy, ale nie wiem, czy damy radę to pociągnąć :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isabelle Patrick
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:51, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę o tym i myślę w miarę patrzenia na akcje i rozwój całości...
I myślę...
Że może faktycznie po trosze jedno i drugie? Jak w serialach typu Supernatural - główna fabuła ok - ale wydarzenia poboczne, luźno z nią związane (bo jednak jakoś), ale jednak - odrębne i poboczne - takoż miałyby miejsce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|